W dobie postępującej technologii użytkowej w cieniu, niemal niezauważana skrada się choroba, która owiana mgłą tajemnicy wydaje się być niepokonalnym wrogiem wielu rodziców. O czym mowa? Autyzm, zespół Downa, czy Alalia – to choroby polegające na zaburzeniu rozwoju u dzieci. Czy wiesz, że metoda Krakowska skutecznie pomaga stymulować rozwój dziecka?
Podstawowe pytanie, które warto sobie zadać, to:
„Co zrobić, gdy dziecko przestało się rozwijać?”
Niestety większość rodziców, kontaktujących się ze specjalistami od w/w chorób dowiaduje się, że trzeba się po prostu z tym pogodzić. Że nie można zrobić nic, by dziecko mogło rozwijać się tak jak zdrowe dzieci. Czy aby na pewno? Otóż jest dobra wiadomość. Jeśli dziecko przestaje się rozwijać w niektórych kierunkach, tj na przykład, komunikacja z otoczeniem, opiekun może mu w tym pomóc stymulując odpowiednie obszary mózgu poprzez odpowiednie ćwiczenia, czynności do złudzenia przypominające zabawę – ale zabawą niewątpliwie one nie są.
Pomysłodawcą i twórcą terapii jest profesor Jagoda Cieszyńska. Wykorzystała ona swoje wieloletnie doświadczenie w pracy z dziećmi cierpiącymi na liczne upośledzenia. Opracowała zestaw ćwiczeń, które krok po kroku stymulują rozwój dziecka na poszczególnych etapach:
– Stymulacja ruchowa (zobacz kategorię słucham i uczę się mówić)
– Programowanie języka (zobacz kategorię programowanie języka)
– Stymulacja lewej półkuli mózgu (zobacz kategorię ćwiczenia lewopółkulowe)
Oczywiście to tylko przykładowe etapy rozwoju stymulowane metodą Krakowską. Pełny zestaw można znaleźć w opracowaniu dotyczącym metody krakowskiej w sklepie juniora.pl . Na tej stronie znajdziecie także mnóstwo opinii rodziców, którzy z powodzeniem, a potem wręcz z zachwytem stosują ćwiczenia metody Krakowskiej:
„Nam się udało- Franek mówi, czyta, śpiewa, gra w gry planszowe i wciąż zadaje pytania.„
„Dzisiaj z Matim mogę się dogadać. Mój synek mnie słyszy i słucha, wykonuje polecenia, mówi czego chce. Bez problemu mogę nawiązać z nim kontakt, bawi się prawidłowo zabawkami i rozwija się coraz lepiej.”
„Oliwier ma teraz 7 lat – wciąż ma autyzm i wiele problemów z tym związanych, ale dzięki Metodzie Krakowskiej potrafi powiedzieć, czego chce, co go boli, czy czego się boi. Sam potrafi czytać sobie książeczki, rozwijać swoją wiedzę na temat zwierząt, które kocha najbardziej na świecie. Metoda Krakowska dała też wiele mnie samej, jako matce – dała mi narzędzie do walki, w sytuacji która wydawała się beznadziejna – wyciągnęła mnie z dołka i zmusiła do pracy, aby zawalczyć o swoje dziecko. „
To niezwykłe, że można odnieść sukces w walce z autyzmem, prawda?!?